Polonia Środa Wlkp. 2006 - strona nieoficjalna

Strona klubowa
  • Wyniki ostatniej kolejki:
  • Błękitni Owińska - AKF Poznań 4:4
  • Salos Poznań - Akademia Reissa Poznań 0:4
  • Polonia Środa I - Lech Poznań 1:3
  • Canarinhos Skórzewo - Dyskobolia Grodzisk Wlkp. 5:3
  • Wielkopolska Komorniki - SF Luboń 3:3
  • Chrobry Gniezno I - Poznaniak Aurea Poznań 2:6
  •        

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 4 gości

dzisiaj: 21, wczoraj: 19
ogółem: 432 074

statystyki szczegółowe

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Ostatnie spotkanie

Poznaniak Aurea Poznań 3:1 Polonia Środa I
, 17:00:00
     

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 8
Chrobry Gniezno I - Polonia Środa I
Błękitni Owińska - Salos Poznań
AKF Poznań - Dyskobolia Grodzisk Wlkp.
Lech Poznań - Wielkopolska Komorniki
Akademia Reissa Poznań - Poznaniak Aurea Poznań
Canarinhos Skórzewo - SF Luboń

Wyniki

Ostatnia kolejka 7
Błękitni Owińska 4:4 AKF Poznań
Salos Poznań 0:4 Akademia Reissa Poznań
Polonia Środa I 1:3 Lech Poznań
Canarinhos Skórzewo 5:3 Dyskobolia Grodzisk Wlkp.
Wielkopolska Komorniki 3:3 SF Luboń
Chrobry Gniezno I 2:6 Poznaniak Aurea Poznań

Aktualności

Turniej halowy w Kórniku

  • autor: polonia_sroda_2006, 2016-11-24 20:46

TURNIEJ W KÓRNIKU !

           W sobotę 19 listopada zawodnicy Polonii Środa I rocznika 2006 brali udział w Turnieju Eliminacyjnym do "Grześkowiak Kórnik Cup 2017", który odbędzie się w dniach 4-5 marca 2017 roku. Tylko zajęcie pierwszego miejsca w sobotnim turnieju gwarantowało występ w marcowych rozgrywkach.

         Od momentu zaproszenia na turniej wiedzieliśmy, że podczas zawodów nieobecny będzie trener Leszek Maźwa. Próba znalezienia zastępcy okazała się bardzo trudna i stery nad zespołem Leszek Maźwa powierzył rodzicom - Tomkowi Obodzie i Adamowi Wójkiewiczowi. Częste konsultacje z trenerem dotyczące ustawień naszych zawodników na boisku zapewniły rodzicom względny spokój i poczucie dobrego przygotowania do zawodów, zarówno jeśli chodzi o młodych polonistów jak i dwójkę "tymczasowych trenerów". 

TURNIEJ W KÓRNIKU !

 

           W sobotę 19 listopada zawodnicy Polonii Środa I rocznika 2006 brali udział w Turnieju Eliminacyjnym do "Grześkowiak Kórnik Cup 2017", który odbędzie się w dniach 4-5 marca 2017 roku. Tylko zajęcie pierwszego miejsca w sobotnim turnieju gwarantowało występ w marcowych rozgrywkach.

Od momentu zaproszenia na turniej wiedzieliśmy, że podczas zawodów nieobecny będzie trener Leszek Maźwa. Próba znalezienia zastępcy okazała się bardzo trudna i stery nad zespołem Leszek Maźwa powierzył rodzicom - Tomkowi Obodzie i Adamowi Wójkiewiczowi. Częste konsultacje z trenerem dotyczące ustawień naszych zawodników na boisku zapewniły rodzicom względny spokój i poczucie dobrego przygotowania do zawodów, zarówno jeśli chodzi o młodych polonistów jak i dwójkę "tymczasowych trenerów".

Turniej rozpoczynał się o godzinie 9.00  a cała drużyna, niecierpliwie oczekiwała, w hali sportowej "Oaza" w Kórniku już od godziny 8.30. W oczach zawodników i rodziców widoczne było przejęcie a co najważniejsze ogromna chęć do gry i osiągnięcia korzystnego wyniku.

W zawodach wystąpiło 7 zespołów , które rywalizowały systemem "każdy z każdym" w meczach trwających 12 minut. Na boisku w trakcie gry przebywało czterech zawodników  z pola plus bramkarz. Warto dodać, że przygotowani byliśmy do ustawienia "5 + 1" a nie "4 + 1" i do nowych wymogów musieliśmy się bardzo szybko dostosować zmieniając strategię i pozycje przypisane do poszczególnych zawodników. Polonia Środa rywalizowała    z sześcioma drużynami: Football Academy Leszno, KSS Kotwica Kórnik I i II, TMS SUCHARY Suchy Las, SKS UNIA SWARZĘDZ oraz UKS ORLIK Poznań.

Odprawa poprzedzająca pierwszy mecz pokazała, że młodzi zawodnicy potraktowali bardzo poważnie osoby, które tego dnia były odpowiedzialne za kierowanie zespołem.

Pierwsze spotkanie rozegraliśmy z zespołem SUCHARY Suchy Las. Gola dla Polonii w pierwszej minucie meczu zdobył Kacper Kruk i pomimo naporu na bramkę przeciwników wynik nie uległ zmianie. Odnotowaliśmy pierwsze zwycięstwo i trzy punkty należały do nas! W drugim spotkaniu podejmowaliśmy drużynę FA Leszno. Prowadziliśmy grę co zaowocowało zdobyciem bramki w 3 minucie przez Szymona Rauhuta. Podobnie jak w pierwszym meczu stwarzaliśmy mnóstwo okazji ale piłka nie chciała wpaść do siatki przeciwników. Można powiedzieć, że nie popełnialiśmy większych błędów. Zdarzył się niestety jeden! Zawodnik  drużyny przeciwnej wykorzystał brak "ruchu do piłki" w naszym polu karnym. Strzelił, mocno, precyzyjnie i na minutę przed końcem wynik brzmiał 1 : 1. Niestety remis i tylko jeden punkt choć mecz należał do nas. Trzeci mecz to chyba najpiękniejsza gra w obronie jaką zawodnicy Polonii pokazali w  ostatnim czasie. Brak błędów! Zneutralizowaliśmy kluczowego zawodnika przeciwników, który w poprzednich meczach pokazał ogromną klasę i umiejętności. Nastawiając się na obronę liczyliśmy na grę z kontry. Mieliśmy szanse ale znów minimalnie w kilku sytuacjach przestrzeliliśmy. Po 12 minutach gry wynik brzmiał 0 : 0 . Znów remis i tylko jeden punkt ale za to mnóstwo pozytywów - drużyna dobrze się rozumiała, zrealizowała założenia z szatni, grali bardzo mądrze. W kolejnym meczu natrafiliśmy na zespół Kotwicy Kórnik II. Wiedzieliśmy, że nic nie wygrali i że tracili dużo bramek. I (...) zlekceważyliśmy przeciwnika! Przez większość czasu byliśmy na ich połowie, chcieliśmy bramek! Nagła kontra i zawodnik z Kórnika strzelił między nogami naszego bramkarza! Przegraliśmy pomimo wielu prób zmiany niekorzystnego wyniku. W szatni łzy, niedowierzanie, każdy obwiniał siebie. Oddalało się zwycięstwo           w turnieju.

Ale szybko nastąpiło otrzeźwienie, słowa z szatni odmieniły młodych polonistów. " Piłka ma przynosić dużo radości i uczyć podnoszenia się po upadku! Po przegranej zawodnicy muszą pokazać charakter i sprawić by trybuny oniemiały na widok ich gry". Tak się stało! Piąty mecz z Kotwicą Kórnik I wygraliśmy 4 : 0  a bramki zdobyli Kacper Kruk (1), Oskar Oboda (1), Mateusz Dawicki (2). Towarzyszyła nam radość z każdego gola! Założenia taktyczne i inteligencja poszczególnych zawodników zasługują na brawa! Chłopcy pokazali, że potrafią grać w piłkę. Byli perfekcyjni niezależnie od pozycji na boisku. I ktoś powie - "ale poprzedni mecz przegraliście" . Może taka przegrana jest zła, patrząc z perspektywy całego turnieju ale 4 : 0 w kolejnym meczu świadczy o tym, że coś wygraliśmy. Umiemy się odbudować i zyskaliśmy najważniejsze - wiarę w siebie! Ostatni mecz też wygraliśmy 2 : 1 z Orlikiem Poznań. Warto dodać, że był to przeciwnik bardzo wymagający. W tym meczu bramki dla naszego zespołu zdobyli Szymon Rauhut i Jan Wójkiewicz.

W całym turnieju zajęliśmy ostatecznie trzecie miejsce zdobywając 11 pkt. Do lidera straciliśmy 1 pkt bo zwycięzca zawodów - SKS UNIA SWARZĘDZ  zdobył 12 pkt. Mieliśmy tyle samo zdobytych punktów co druga drużyna - Football Academy Leszno ale przegraliśmy jedynie ilością zdobytych bramek.    

            Podsumowując sobotni turniej należy stwierdzić, że był to czas w którym towarzyszyło nam mnóstwo bardzo różnych emocji. Czujemy: NIEDOSYT (!!!) bo zwycięstwo w turnieju było bardzo blisko! RADOŚĆ (!!!) bo umocniliśmy wiarę w siebie i własne umiejętności! SATYSFAKCJĘ (!!!) bo czujemy się współodpowiedzialni za drużynę zarówno z pozycji boiska jak i trybun! Można powiedzieć dużo na temat Polonii Środa I rocznika 2006 ale najważniejsze to, że jesteśmy jedną rodziną i musimy nauczyć się w niej funkcjonować bo niewątpliwie " Łączy nas pasja" i cudowne dzieciaki !

 

Polonię Środa w turnieju w "Oazie" w Kórniku reprezentowali:

 

Dawid Kaczmarek (nr 1) - najmocniejszy punkt naszej bramki. Jego interwencje, parady bramkarskie pokazały wysoki poziom tego zawodnika i wywoływały wrzawę na trybunach.

Oskar Oboda (nr 11) - opoka naszej defensywy, uciążliwy dla przeciwników, niesamowita lewa noga i co bardzo ważne perfekcyjny przy rzucie karnym!

Janek Wójkiewicz (nr 5) - zawodnik ofensywny, szybki i wybiegany, podejmujący odważne decyzje. Wziął na siebie ciężar gry w defensywie włączając się do ataku dzięki czemu strzelił upragnionego gola!

Kacper Kruk (nr 7) - serce środka pola, świetna technika, inteligentnie realizujący założony wcześniej plan. Dużo widzi na boisku, wszędzie dokłada nogę... Strzelił dwie bramki na co zasłużył i oby strzelał ich jak najwięcej!

Szymon Rauhut (nr 4) - wyjątkowy napastnik, którego zazdroszczą nam inne drużyny. Szybki, bramkostrzelny zawodnik, który uważnie słuchał rad i realizował plan. W sobotę się nie poddawał i strzelił dwie bramki!

Jakub Wawrowski (nr 8) - napastnik, który w sobotę zostawił na parkiecie bardzo dużo zdrowia. Otarł się o kontuzje i wszyscy zadrżeliśmy! Wypracował dla drużyny trzy bramki dzięki czemu zyskał szacunek kolegów i trybun.  

Mateusz Dawicki (nr 9)  - nasz kapitan! Kontuzje i częste choroby sprawiły, że na boisko        w tym sezonie wchodzi z ławki rezerwowych. W sobotę strzelił dwa gole i dzięki temu wrócił uśmiech na jego twarz bo wie, że jest bardzo ważny dla naszej drużyny! 

Jędrzej Kusza (nr 6) - w sobotni turniej włożył bardzo dużo serca. Wchodził z ławki dając świetne zmiany! Trudny do przejścia dla przeciwników, szybki i głodny gry! Takiego Jędrasa chcemy oglądać!

Kacper Manicki (nr 12) - bardzo chętny do gry, zawodnik wybiegany i realizujący powierzone mu zadania. Świetnie grał w defensywie i co najważniejsze bez fauli!

Jakub Łoda (  nr 3 ) - zawodnik trudny do okiełznania, grający bardzo dobrze technicznie       i bardzo szybki. W sobotę panował nad dryblingiem i podejmował słuszne decyzje. Świadomie wracał do obrony mając "ofensywną duszę".

Paweł Hładyszewski (nr 21) - pojawiając się na boisku wnosił bardzo dużo jakości do gry ofensywnej. Pomimo fauli na nim często grał "jeden na jeden" wygrywając pojedynki z przeciwnikami wypracowywał przewagę. Paweł grał inteligentnie i dla drużyny, nie zdobył bramki, choć miał okazje ale swoimi asystami dał wbić gole swoim kolegom.  

 

BRAWO CHŁOPCY !!!

 

Opieka nad drużyną Polonii Środa w sobotnich zawodach była czymś wyjątkowym. Dziękujemy rodzicom znajdującym się na trybunach i tym, którzy przez smsy dawali nam wsparcie. Dziękujemy Leszkowi za zaufanie (mało kto miałby tyle odwagi(!!!)) I przede wszystkim dziękujemy Wam chłopcy za emocje, za to, że daliście nam poczuć się częścią Waszej drużyny. Jesteśmy z Was bardzo dumni, bo wzięliście odpowiedzialność za zespół podczas nieobecności trenera, daliście nam prowadzić Was i słuchaliście naszych rad. Nie musieliśmy krzyczeć z ławki chyba, że z radości bo wy inteligentnie kreowaliście grę     na boisku dając nam powody do zadowolenia. A teraz czekamy na przyszły rok i możliwość występu w kolejnym turnieju w "Oazie" Kórnik bo to miejsce dla nas już zawsze będzie wyjątkowe!

 

Tomek Oboda

Adam Wójkiewicz


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [281]
 

Musisz się zalogować, aby dodawać komentarze.

Kalendarium

28

03-2024

czwartek

29

03-2024

piątek

30

03-2024

sobota

31

03-2024

niedziela

01

04-2024

pon.

02

04-2024

wtorek

03

04-2024

środa

Reklama

Ankiety

Brak aktywnych ankiet.

Najnowsza galeria

TURNIEJ POLONIA CUP 2014
Ładowanie...

Logowanie

Zegar

Wyszukiwarka

Mini-Chat

Musisz się zalogować, aby korzystać z mini-chatu.